Coraz lepiej, ale jeszcze nie SUPER, więc się starajcie !!!

[Budys]

;( <----to mowi samo za siebie

[sliwka]

budyn nei nazekaj!

kasiu nei wierz mu..bardzo dobrze mu szlo co prawda drobne klopoty z wyczuciem rytmu moglu powodowac iznaczny dyskomfort zarowno u budynia jak i u jego wspanialej partnerki:D

[Kunata]

Taką samą miną Budyń skomentował wczorajszą imprezę:

Budyń: (11:11)
;(

...więc jak było aż tak, to może niech on już nie chodzi na te zajęcia?

[Budys]

nie,nie, impreza byla gorsza....o duzo gorsza :/

a pomysl zeby nie chodzil na te zajecia jest dobry,ale niemozliwy

[Kunata]

hehe

[sliwka]

slyszlam ze impreza byla ciekawa..meni zawsez najlepsze rezcy omijaja

[Budys]

eeee wcale nie byla ciekawa...NIGDY WIECEJ! :/

[Kunata]

nie no, ja dzisiaj budyń nie będę robić nic na tym forum jak się z ciebie śmiać: hehe

[sliwka]

nie mozna sie znecac nad kolega..chociaz ja nei widialam co robil wiec poozstaje obiektywna...

[Kunata]

Marta, pamiętasz imprezę u Budynia, tą z której pochodził jego ostatni avatar a także kilka nieśmiertelnych tekstów w stylu "nie poczytasz sobie tiiiiiiit, bo nie umiesz czytać.." albo "nie no, on po poprostu nie żyje no :> budyń się zachlał" ? no, więc Sz.P.Marcin był w podobnym stanie. Budyń sam może stwierdzić, czy wtedy czy teraz było gorzej

[Budys]

wtedy bylo gorzej.....mialem potem o wieeeele wiekszego kaca :/

[sliwka]

moze budyn po prostu ejste tear zbardziej zaproawiony w bojach i nawet po giorszym zejsciu ma mneijszego kaca..bo np taki skippe to byly 2tyg isrego treningu...

[Kunata]

Budyś, a tak na serio to ja Cię proszę na przyszłość: wyluzuj :> Nie na każdej imprezie trzeba się zachlać

[Budys]

daj spokuj kaska! to byly pierwszy raz od czerwca....prawie pol roku! kiedys trzeba bylo

co nie zmienia faktu ze troche przesadzilem...:/

[Kunata]

ale przynajmniej było dużo okazji do śmiechu przez Ciebie jak Krysi dzisiaj imprezę przypominałam, to myślałam, że padnie a w ogóle nie myślałam, że Krysia była w takim stanie, że nie pamięta kompletnie nic