| Autor |
Wiadomość |
| Wojtek |
 Wysłany: Sob 14:20, 24 Gru 2005 Temat postu: |
|
sytuacje wymuszają zmiany... z reszta co do rodzicow to z ta krótką piłką u mnie byloby ta: nie ma sprawy, ale zielona walizka czeka. (zielona walizka to symbol mojej "wolnosci"- z tym ze wtedy stary umywa rece  i sie tylko z sis klocimy o tą najwiekszą  ) |
|
 |
| sliwka |
| Wysłany: Pią 19:32, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
| jeju zuza jaka nagla zmiana |
|
|
| Janis |
| Wysłany: Pią 18:14, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
| po przeczytaniu tego komentarzy ainy i sliwki po moim ostatnim wpisie powiem krotko.:..kocham moich rodzicow... |
|
|
| Aina |
| Wysłany: Czw 22:01, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
| dodaj jeszcze kilka zer i widzisz moja sytuacje rodzinna... |
|
|
| sliwka |
| Wysłany: Czw 17:46, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
| jak ja bym tak zrobila to bym na 100000000000% nie wyszla |
|
|
| Janis |
| Wysłany: Wto 22:07, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Moi starzy w wiekszosci kwesti sa okey...wystarczyprzycisnaci wszedzie puszcza...z wychodzeniem chyba raczej nie mam problkemow chyba ze wczesniej w jakims malym odcinku czasu dostalam gale lub cos innego zrobilam ale takto to jest okey..."moge isc na impreze?" "gdzie? "do kolezanki" "a gdzie mieszka?" "nie wiem" "to napierw sie dowiedz a potem pytaj!" "nie!!! Teraz ty mi powiedz czy tak czy nie krotka pilka! Ja musze wiedziec TERAZ! (szybko sie umosze jak gadam z matka )" "no dobrze idz..." :p widziecie jak latwo? |
|
|
| Zychu |
| Wysłany: Wto 20:46, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
moi rodzice sa tak nadopiekunczy ze nie chca mnie na sylwka puscic bo sie petardami po pijanemu zabije
heh...  |
|
|
| Wojtek |
| Wysłany: Wto 11:54, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
| 3 razy tak! tez mam ich dosc... ojca w ciagu 80% czasu antenowego, matki w ciagu 60%... bo wtedy są oobno i maja calkiem niezle humory, i wtedy albo mozna sie dogadac, albo sie skutecznie alienowac... |
|
|
| sliwka |
| Wysłany: Pon 22:28, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
| w zwiazku z tym z emoji srdzice s aneinormalni (delkitanei mowiac) chciala bym wam zadac pytanei czy wsasie tez sie was non stop czepiaja i czy tez sa nadopiekunczy?? bo moji i owwssezm i dleikatnei mowiac mam ich dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
| Zychu |
| Wysłany: Pon 20:59, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
| heh temat o rodzicach sie rozwija... |
|
|
| Janis |
| Wysłany: Śro 11:16, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
| Ojjjj...cofnac sie w czasie...o ....30 lat....mmmmmmm Marzenie...wlasnie...i po co mam zyc na tym swiecie skoro nie moge sie cofnac w czasie...wiesz gdyby byla mozliwosc powedrowania do lat 60-70 to bym wogole o smierci nie myslala tylko o tym jaktam sie dostac a takto... |
|
|
| Wojtek |
| Wysłany: Wto 19:57, 22 Lis 2005 Temat postu: |
|
| boze to jakas moda na planowanie swojej smierci... :/ a ja chce zcy jak najdluzej a najchetniej to sie cofnac w czasie |
|
|
| sliwka |
| Wysłany: Wto 19:54, 22 Lis 2005 Temat postu: |
|
i czasami nadal chce dozyc tylko 27 lat ja nie chce bys stara pomarszczona roztyta i nudna  |
|
|
| Aina |
| Wysłany: Wto 19:41, 22 Lis 2005 Temat postu: |
|
| he he he. pamietam jak marta miała silne postanowienie ze dozyje tylko do okreslonego wieku...hie hie |
|
|
| Janis |
| Wysłany: Wto 18:07, 22 Lis 2005 Temat postu: |
|
Budyn czyzbys ogladal "Szymon Majewski show"  ? No ja dzieci nie lubie (niestety nie przepadam) ale to jeszcze zalerzy w kazdym razie jedno haslo dla mnie pozostanie wiecznie zywe: "Zyj szybko, umieraj mlodo"  |
|
|